=Forum BYŁEJ klasy 3e=
:* :)
FAQ
::
Szukaj
::
Użytkownicy
::
Grupy
::
Galerie
::
Rejestracja
::
Profil
::
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
::
Zaloguj
Forum =Forum BYŁEJ klasy 3e= Strona Główna
»
Zadania domowe
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
JEŚLI FORUM WAM ŹLE CHODZI, DZIAŁAJCIE TYLKO W JEDNYM OKIENKU - NAPEWNO BĘDZIE LEPIEJ!
----------------
JW.
=======BANAN======
http://nasza-klasa.pl/
Forum
----------------
Crew
Problemy z forum
Regulamin
Szkoła
----------------
Uczniowie
Nauczyciele
Klasa
Zadania domowe
Info z życia szkoły
Wyjścia klasowe
Offtop
----------------
Muzyka
Szukam
Hyde Park
Humor
Giełda
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Sky
Wysłany: Pon 23:20, 12 Lut 2007
Temat postu:
Ja nie.. muszę wykombinować co jej powiedzieć
uzubuderan
Wysłany: Pon 23:10, 12 Lut 2007
Temat postu:
zrobił w końcu ktoś tą charakterystyke ?
Szczurek
Wysłany: Pon 8:42, 12 Lut 2007
Temat postu:
ja jeden cytat dalem
zeby sie nie czepiala
Sky
Wysłany: Nie 21:47, 11 Lut 2007
Temat postu:
Ja oddaje na kartce, chrzanię to.
Pytanie, 2 pkt. który podała- cytaty, to trzeba tylko wypisać czy co?
blue-eyed-soul
Wysłany: Nie 21:21, 11 Lut 2007
Temat postu:
Ta charaktrystyka ma być na kartce czy w zeszycie?
Romek
Wysłany: Nie 12:56, 11 Lut 2007
Temat postu:
l0l a skad? sciagawa? tylko zauwaz ze nie jest tak napisana jak ona chce
i gdzie masz ta zmiane itd? Mam pytanko bo jak piszemy to praktycznie mamy napisac 2 charakterystyki: 1st zwykla na poczatku 2st po zakochaniu sie . To mamy w na kazda ceche dac 1 akapit?
Sky
Wysłany: Pią 21:00, 09 Lut 2007
Temat postu:
ctrl+c
żarcik
Szczurek
Wysłany: Pią 20:49, 09 Lut 2007
Temat postu:
a nie piszesz ze to bohater ksiazki??
Sky
Wysłany: Pią 20:45, 09 Lut 2007
Temat postu:
Trzymaj, na 90% taka będzie moja:
Romeo był synem Montekich. Zakochał się w córce Kapuletów. Niestety pomiędzy tymi dwiema najbogatszymi rodzinami od dawna kwitła zawiść. Synowie ojców rodziny oraz ich przyjaciele toczyli ze sobą nieustanne walki. Jak wiadomo od nienawiści do miłości blisko. Piękna miłość połączyła dzieci ojców zwaśnionych rodów. Romantyczna miłość napotkała na swej drodze wiele przeszkód, które tylko podniosły jej wartość i uszlachetniły ją. Niemożność pokonania ich stała się przyczyną tragicznego jej zakończenia.
Romea można określić jako niepoprawnego romantyka. Nie należał do osób skorych do zwierzeń: „ On jedyny powiernik swych smutków. Tak im jest wierny, tak zamknięty w sobie, od otwartości wszelkiej tak daleki.” Niedoświadczony młodzieniec kochał tak, jak sądził, że powinno się kochać. Początkowo kochał nie tyle Rozalinę, co uczucie do niej. Cierpiał, kiedy ona była daleko. Przeobraziła go miłość do Julii. Widząc ją wypowiedział te słowa: „Kochałemże dotąd? O! Zaprzecz, mój wzroku! Boś jeszcze nie znał równego uroku.” Pokochał on Julie, nie znając jej nawet. Od tej pory pragnął być z nią na zawsze. Nie przeszkadzało mu to, że ich rody się wzajemnie zwalczają. Za wszelka cenę unikał konfliktów z rodziną Julii. Wierzył, że kiedyś uda im się być razem nie ukrywając się. „Na skrzydłach miłości lekko, bezpiecznie mur ten przesadziłem, bo miłość nie zna żadnych tam i granic; a co potrafi na to się i waży.” Szanował krewnych swojej ukochanej. Był wierny i oddany w miłości. Starał się być zaradnym i spokojnym, ale udawało mu się to tylko w chwilach powodzenia i szczęścia. W sytuacjach trudnych emocjonalnie nie potrafił się znaleźć. Okazywał się bezsilny. Trudno było mu trzeźwo myśleć. Łatwo podporządkowywał się cudzym działaniom i planom. Cenił przyjaźń ponad wszystko. Kiedy jego przyjaciel Merkucjo zginął z rąk Tybalta nie potrafił się już opanować. W odwecie zabił Tybalta. Za karę został wygnany z Werony. Romeowi trudno było się odnaleźć w tej sytuacji. „Zewnątrz Werony nie ma, świata, tylko tortury, czyściec, piekło samo! Stąd być wygnanym, jest to być wygnanym ze świata; być zaś wygnanym ze świata, jest to śmierć ponieść, wygnanie jest, zatem śmiercią barwioną.” Przechodził okropne męki i katusze, kiedy nie mógł się widywać z Julią. Jego uczucie do niej nie było tak kruche i nietrwałe, jak uczucie do Rozaliny. Z dnia na dzień pielęgnował je coraz bardziej. Kochał Julię prawdziwie, głęboko, do szaleństwa. Dlatego, gdy dowiedział się o jej śmierci doznał wstrząsu. W jednej chwili jego świat się zawalił. Zdesperowany pragnął zrobić wszystko, aby znaleźć się obok Julii. Niemiłe było mu żyć na tym świecie. „Czarna pieczaro, o! Ty wnętrze śmierci tuczne najdroższym na tej ziemi szczątkiem, otwórz mi swoją zardzewiałą paszczę, a ja ci nową żertwę rzucę za to.” Spełnił swój ostatni zamiar, zapadł w wieczny sen.
Postać Romea oceniam jak najbardziej pozytywnie. Romeo, był młodzieńcem,który potrafił poświęcić się dla miłości i z miłości. Myślę, że w dzisiejszych realiach bardzo trudno jest znaleźć kogoś takiego. Chłopcy raczej rzadko mówią otwarcie o swoich uczuciach. Czy Romeo może istnieć tylko jako postać literacka? Moim zdaniem tak. W obecnych czasach dużo mówi się o miłości, ale są to tylko słowa. W pogoni za dobrami materialnymi prawdziwe uczucie miłości zanika. Liczy się to jak ładna jest dziewczyna, jak się ubiera czy modnie i w ubiory markowych firm, jak zamożni są jej rodzice. Młodzi ludzie nie sięgają myślami daleko w przyszłość. Zastanawiają się czy wybierając dziewczynę będą mieli perspektywy bogactwa, czy biedy. Naprawdę nie potrafią zaangażować się bezinteresownie. Wierność jednej partnerce jest dziś rzadkością. Dlatego postać Romea uważam za oderwaną od współczesności. Romeo, natchniony namiętnością, kochał szczerze całym sercem. Z miłości do Julii, pogrążony w rozpaczy za ukochaną, odebrał sobie życie. Współcześni chłopcy na pewno przeżywają rozstania, lecz żaden nie poświęciłby swojego życia. Dlatego Romeo to wyłącznie postać literacka niemogąca istnieć w dwudziestym pierwszym wieku
Łosiu
Wysłany: Pią 15:14, 09 Lut 2007
Temat postu:
hm...napisał juz ktoś ? może tu wklei ?;>
Szczurek
Wysłany: Pią 14:29, 09 Lut 2007
Temat postu:
ja pewnie zaczne pisac w niedziele xD
uzubuderan
Wysłany: Śro 13:46, 07 Lut 2007
Temat postu:
Ma ktoś cytaty dotyczące wyglądu Juli ??
asema
Wysłany: Pią 22:24, 01 Gru 2006
Temat postu:
do teraz nie mam tej charakterystyki xD
Romek
Wysłany: Śro 21:26, 29 Lis 2006
Temat postu:
Juz chyba wszystko naprawilem! Przepraszam chyba przesadzilem z biologia! Za duzo jak na 1 raz :/
Sky
Wysłany: Śro 21:20, 29 Lis 2006
Temat postu:
Romek... Zgrzybacz to nie Ubo, że zgubi kartkówki i chce banie dawać
::
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
::
template subEarth by
Kisioł
.
Programosy
::
Regulamin